Żniwa i ceny zbóż na Dolnym Śląsku (stan na 1 sierpnia 2012)

Tegoroczne żniwa na Dolnym Śląsku do łatwych nie należą. Pogoda nie sprzyja dolnośląskim rolnikom, a zwłaszcza producentom rzepaku z makroregionu wrocławskiego. Najpierw szkody mrozowe a tuż przed żniwami gradobicia, które dopełniły zniszczeń. Na szczęście skup z tegorocznych zbiorów rozpoczął się wysokimi cenami i to po części powinno zrekompensować rolnikom poniesione straty.

Na Dolnym Śląsku kończą się żniwa jęczmienia ozimego i rzepaku. Na polach pozostało jeszcze około 7% niezebranego jęczmienia ozimego, od 2% w makroregionie legnickim do 14% w makroregionie jeleniogórskim. Zbiory rzepaku są najbardziej zaawansowane w makroregionie wałbrzyskim, tam pozostało do zebrania jeszcze około 10% powierzchni. Najwięcej rzepaku na polach (20% powierzchni) zostało w makroregionie wrocławskim, nękanym w drugiej połowie lipca przez ulewne deszcze i gradobicia. Zbiór żyta i pszenżyta jest zaawansowany w 1/3, a zbiór pszenicy ozimej i jęczmienia jarego dopiero się rozpoczął.

Wstępne szacunki wskazują, że średnie plony zbóż będą w województwie niższe od ubiegłorocznych (na tym etapie żniw jest to około 4%), ale powinny być lepsze (jeżeli żniwiarzom dopisze pogoda), niż wskazywały prognozy bezpośrednio po klęsce wymrożeń. 
Średnie plony rzepaku (na tym etapie szacowania) wydają się nawet o 10 do 15% wyższe od ubiegłorocznych, jednak przy znacznym zmniejszeniu powierzchni ich uprawy na skutek wymrożeń, zbiory rzepaku w województwie będą niższe od ubiegłorocznych o od 10 do nawet 20%.

Tabela. Zaawansowanie zbiorów zbóż i rzepaku na Dolnym Śląsku
Kliknij aby powiększyć

Tabela. Ceny skupu zbóż i rzepaku
Kliknij aby powiększyć

Regina Hołda DODR we Wrocławiu