Produkty regionalne i tradycyjne szansą na rozwój wsi dolnośląskiej


Zalewajkę, prażuchy, czerninę, chleby, nalewki, wina, miody pitne, zapiekanki rybne i ziemniaczane, pierogi, sery, sałatki, pieczoną kaczkę i królika oraz ciasta zaprezentowali mieszkańcy gminy Zawonia w powiecie trzebnickim w piątek 16 marca, podczas szkolenia „Produkty regionalne i tradycyjne szansą na rozwój wsi dolnośląskiej”.
Seminarium zostało zorganizowane przez Dolnośląski Ośrodek Doradztwa Rolniczego we Wrocławiu PZD Trzebnica oraz Gminny Ośrodek Kultury i Bibliotekę w Zawoni. Uczestnicy szkolenia zdobywali wiedzę na temat warunków wpisu na listę produktów tradycyjnych prowadzoną przez MRiRW oraz rejestracji produktów w UE.
O swoich produktach opowiadali ich wytwórcy. Henryk Nowakowski mówił o Powidłach jadwiżańskich czereśniowych, które zdobyły pierwsze miejsce w IX Regionalnej Edycji Konkursu Nasze Kulinarne Dziedzictwo – Smaki Regionów. Owoce do ich wyrobu pochodzą z sadów położonych na Wzgórzach Trzebnickich. Powidła są wytwarzane według receptury znanej od pokoleń. Wyselekcjonowane, zdrowe, umyte owoce czereśni trafiają do kotła o podwójnych ściankach, gdzie są parzone i odparowywane. Następnie zawartość kotła jest przecierana i wysmażana przez trzy dni. Efektem są gęste, lśniące i pachnące powidła. Na 100 g produktu potrzeba 300 g owoców. Cukru dodaje się tylko do smaku, maksymalnie 10 g na 100 g powideł.
Właściciel Zagrody Turystycznej Gil – Ryszard Gil zachęcał do karmienia pysznymi produktami lokalnymi nie tylko własnej rodziny. Proponował, aby pielęgnować dziedzictwo kulinarne gminy Zawonia, serwując lokalne specjały turystom przyjeżdżającym do gospodarstw.
Anna Ośko-Łożyńska z Ligoty opowiedziała o Hreczulkach - zwycięzcach konkursu Polskiej Izby Turystycznej na Wytwory sztuki kulinarnej i regionalne przysmaki o unikalnej recepturze. Hreczulki to tradycyjne pierogi z kaszy gryczanej i białego sera. Przepis na nie – dziś już dolnośląski pochodzi z kuchni staropolskiej oraz tatarskiej.
Inna mieszkanka Ligoty Maria Kołtko zaprezentowała poduszki wyszywane metodą krzyżykową.
Ryszard Buczak z Tarnowca mówił o produkcji miodów pitnych według tradycyjnych receptur, które w zależności od proporcji miodu do wody miody dzielą się na półtoraki (jedna część miodu na pół części wody), dwójniaki (1:1) czy trójniaki (1:2).
Członkinie zespołu AleBabki z Czeszowa nie tylko śpiewają, ale i gotują. Na szkoleniu zaprezentowały gamę swoich produktów kulinarnych i rękodzieła w postaci aniołów z drewna oraz wielkanocnych jaj zdobionych techniką karczochową.

Wioletta Olejniczak DODR we Wrocławiu