Powódź wraz ze wzmożonymi opadami deszczu odbije się na tegorocznych zbiorach płodów rolnych. Wskutek wezbrania opadowego, na drodze wielkiej wody stanęło 50 tysięcy polskich gospodarstw. Woda zalała 400 tysięcy hektarów upraw. Rolnicy ledwo przetrwali ciężką zimę, teraz jednak powódź sprawiła, że uprawy mogą nie przetrwać wiosny. Sytuację pogarsza fakt, że problemy mają nie tylko rolnicy na zalanych terenach. Oprócz powodzi w producentów uderzyły nieprzerwane deszcze i niskie temperatury. Wielu rolników straciło swoje uprawy, ponieważ świeżo zasiane ziarno zostało wypłukane przez deszcz, albo wschodzące rośliny nie poradziły sobie z nadmiarem wody.