Innowacyjne rozwiązania w zarządzaniu stadem bydła

Od poniedziałku doi środy, 10-12 czerwca Dolnośląski Ośrodek Doradztwa Rolniczego we Wrocławiu zorganizował trzydniowy wyjazd studyjny i szkolenie „Innowacyjne rozwiązania w zarządzaniu stadem bydła”, na terenie województw lubuskiego i wielkopolskiego. Uczestnicy wyjazdu odwiedzili lubuskie Angusowo, Sery ze Świerkowej Doliny oraz gospodarstwa z hodowlą bydła mięsnego w Kamieniu Małym i Baszkowicach.

Województwo dolnośląskie ma powierzchnię prawie 20 tysięcy kilometrów kwadratowych. Jest to region, w którym hoduje się najmniej krów mlecznych i bydła ras mięsnych w całym kraju. Struktura produkcji rolniczej wskazuje, że zasoby gospodarstw przesunęły się w stronę produkcji roślinnej, z powodu wyższej opłacalności, a jednocześnie mniejszej uciążliwości pracy. 

Nie ma zakładu bez surowca

Niska produkcja zwierzęca sprawiła, że na Dolnym Śląsku znacznie zmniejszyła się liczba zakładów mięsnych oraz zakładów przetwórstwa mleka. Brakowało bowiem miejscowego surowca do produkcji na opłacalnym poziomie. Potrzeba odbudowania stad podstawowych i wzrost pogłowia zwierząt w dolnośląskich gospodarstwach, wymusza podnoszenie poziomu wiedzy rolników w tym zakresie. Równie ważne jest także zachęcanie do współpracy przy realizacji projektów, nakierowanych na rozwój produkcji zwierzęcej na Dolnym Śląsku. 

Właściciele gospodarstw prowadzących produkcję zwierzęcą, potrzebują wiedzy na temat właściwego prowadzenia łąk i pastwisk, doboru genetycznego i doskonalenia hodowlanego ras bydła, sprawdzających się w warunkach klimatycznych Dolnego Śląska. Istotne są również zagadnienia na temat dobrego żywienia zwierząt czy prawidłowego rozrodu, profilaktyki chorób i dobrostanu zwierząt hodowlanych. 

Angusy, nioski, mangalice

Lubuskie Angusowo prowadzone przez Tomasza i Karinę Jakielów z córkami i zięciem, to pierwsze gospodarstwo, które odwiedzili uczestnicy wyjazdu. W niewielkim, działającym od 2014 roku gospodarstwie, o powierzchni 18 ha, w województwie lubuskim, utrzymywane jest bydło rasy angus czerwony, kozy, owce, świnie mangalice, kury nioski, a w okresie wegetacyjnym brojlery. Właściciele produkują żywność wysokiej jakości, a jednocześnie dbają o glebę. Wytwarzają żywność z szacunkiem do natury i zgodnie z zasadami dobrostanu zwierząt. 

Gleba jako warsztat

Właściciel propaguje rolnictwo regeneratywne, kierując się zasadą, że ziemia jest warsztatem pracy, o który trzeba dbać. To życie w symbiozie z naturą, którego celem jest utrzymanie dobrego potencjału plonotwórczego gleby, którą odżywiamy dzięki rotacji zwierząt, energii słonecznej i wodzie. Ważne jest dobre pastwisko w sezonie wegetacyjnym, ponieważ bogate pastwisko i gleba, to dobrze odżywione zwierzęta. W gospodarstwie stosowany jest wypas kwaterowy. Angusy maja kwaterę 12-godzinną. Co roku wypas jest zaczynany od innej kwatery. Na pastwiskach rozmieszczane są mobilne kurniki, co pozwala na pozostawienie odchodów na miejscu. Aby nie tworzyć monokultury i nie wypalić traw, drób w tym samym roku nie wraca na to samo pastwisko. 

Kury w tunelu i system balotowy

Zimą, kury są przenoszone do tunelu, wyściełanego drewnianymi zrębkami i słomą. Inicjuje to proces dekompozycji, dzięki której podłoga zaczyna się ogrzewać. Zimą angusy są wypasane systemem balotowym. Stado jest karmione sianem i słomą, w belach ustawionych 6 m od siebie. Po skarmieniu reszta balonów zostaje na polu. Rolnicy wsiewają w nie rośliny jednoroczne, dzięki temu w kolejnym roku przywracany jest pierwotny stanu ziemi. 

Pan Tomasz obserwuje przyrodę. Przeprowadził eksperyment na trzech różnych podłożach o powierzchni 1 m2. Na ziemię, ziemię przykrytą jasnym mulczem i ziemię pokrytą jasnym mulczem z dziurkami imitującymi racice, wylał po 10 litrów wody. Po upływie 24 godzin okazało się, że przenikanie wody w pierwszym przypadku osiągnęła 3 mm, drugim 7 cm, a w trzecim 18 cm. To doświadczenie pokazuje, jak ważna jest troska o ziemię.

Sery ze Świerkowej Doliny

Kolejne odwiedzone gospodarstwo to Sery ze Świerkowej Doliny, prowadzone od 2017 roku przez Agnieszkę i Dobromira Mazurków w Sierczynku, w województwie lubuskim. Pomysł na serowarstwo zrodził się przypadkiem, kiedy sąsiadka poczęstowała panią Agnieszkę serem. Kupiła wówczas od rolnika mleko i zrobiła swój pierwszy ser. Z miejskiej dziewczyny stała się rolniczką, a w gospodarstwie pojawiła się pierwsza krowa i 5 kóz.

Dziś powierzchnia gospodarstwa to 42 ha, w którym utrzymywanych jest 40 kóz, 13 sztuk bydła rasy jersey oraz owce. Mleko tej rasy charakteryzuje się dużą zawartością tłuszczu, co przekłada się na lepszy smak produktów. Właściciele zrezygnowali ze sprzedaży odsadków, które oddają do ubojni, a mięso po rozbiorze sprzedają w ramach rolniczego handlu detalicznego. 

Właścicielka szlifowała swój warsztat serowarski, szkoląc się między innymi w Wańczykówce. W 2022 roku właściciele skorzystali z dofinansowania na modernizację i otworzyli niewielką serowarnię wraz z przyzagrodowym sklepikiem. W serowarni powstają sery, wytwarzane z mleka koziego, owczego i krowiego – sery świeże i twarogowe, krótko i długo dojrzewające. Uczestnictwo w konsorcjum Smakujemy Lubuskie, w ramach działania „Współpraca” – krótkie łańcuchy żywności, ułatwia rozwój gospodarstwa.

Mistrz z Kamienia Małego

Kolejne gospodarstwo w miejscowości Kamień Mały, w województwie lubuskim, prowadzi Zbigniew Kołoszyc z rodziną. Właści¬ciel zajmuje się hodowlą bydła mięsnego od dwunastu lat. Utrzymuje 200 sztuk bydła mięsnego rasy limousine oraz blonde d’aquitaine. W rozrodzie stosuje krycie natural¬ne. Właściciel jest laureatem wielu konkursów, jak Producent Bydła Mięsnego Roku 2021 w kategorii hodowca czy Bezpieczne Gospodarstwo Rolne. Jest też Wicemistrzem krajowym AgroLigi. 

Grupowe korzyści

W ostatnim dniu wyjazdu zorganizowano szkolenie, które poprowadził Wojciech Styburski, prezes Agro Integracji. Przedstawił on innowacyjne rozwiązania w zarządzaniu stadem bydła, pokazał możliwości i korzyści tworzenia grup producentów rolnych oraz grup operacyjnych w ramach działania „Współpraca” oraz uczestniczenia w systemach jakości żywności. Agro Integracja obsługuje ponad 150 grup producentów trzody, bydła opasowego, mleka, buraków cukrowych, zbóż i rzepaku na terenie województw – wielkopolskiego, łódzkiego, dolnośląskiego, lubuskiego, kujawsko-pomorskiego, mazowieckiego i lubelskiego, których łączny obrót sięga miliard sto milionów zł. 

Pod opieką Agro Integracji

Ostatnim elementem wyjazdu była wizyta w gospodarstwie Damiana Kurzawy w Baszkowicach, który jest członkiem jednej z grup producenckich będących pod opieką Agro Integracji. W gospodarstwie powstała bezobsługowa obora na 200 sztuk bydła, które jest skarmiane suchą paszą. Umożliwia to uzyskanie dobrych przyrostów i osiągnięcie wyższych zysków. 

Celem wyjazdu było pogłębienie wiedzy na temat dobrostanu w chowie i hodowli bydła, innowacyjnych rozwiązań w zarządzaniu stadem bydła. Istotna była także wymiana informacji i doświadczeń producentów żywności oraz zachęcenie uczestników do współpracy i tworzenia grup operacyjnych EPI, realizujących innowacyjne projekty w zakresie produkcji zwierzęcej. 

Operacja współfinansowana ze środków Unii Europejskiej w ramach Schematu II Pomocy Technicznej "Krajowa Sieć Obszarów Wiejskich" Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020. Instytucja Zarządzająca Programem Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020 - Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Operacja opracowana przez Dolnośląski Ośrodek Doradztwa Rolniczego z siedzibą we Wrocławiu, organizowana w ramach operacji do realizacji w Planie Operacyjnym Krajowej Sieci Obszarów Wiejskich na lata 2024-2025.

 

Izabela Michniewicz, DODR